Najtańsze auto używane możemy zakupić już za około 2-3 tysiące złotych. W tej cenie nie możemy jednak oczekiwać wiele. Najczęściej to samochód niskiej klasy, który ma już kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt lat. Chociaż może jeździć, to jednak najczęściej wymaga regularnych napraw, które podwyższają koszty eksploatacji. Większość Polaków kupuje samochody używane w cenie od 10 do 20 tysięcy złotych. W tej cenie możemy przy odrobinie szczęścia wyszukać auto w dobrym stanie, którego utrzymanie również nie będzie dużym obciążeniem.
Jednak, jak wskazaliśmy na wstępie, zakupieni samochodu to dopiero początek kosztów. Auto trzeba będzie zarejestrować, wykupić ubezpieczenie, także musimy pamiętać o zakupie paliwa oraz o ewentualnych naprawach. Do tego dochodzą koszty związane z przeglądami, płatnymi parkingami, ewentualnymi mandatami, dlatego nietrudno się domyślić, że już w pierwszym miesiącu koszty posiadania pojazdu mogą nas zaskoczyć.
Zwykle wtedy, gdy pokonujemy do pracy około 30-40 kilometrów dziennie, musimy liczyć się z miesięcznymi wydatkami ma samochód od około 300 do ponad 600 złotych. Wobec tego nietrudno policzyć, że w ciągu roku będziemy musieli wydać na jego posiadanie kilka tysięcy złotych.
Jednak wtedy, gdy nie chcesz płacić dużo za posiadanie auta, a przy tym nie chcesz też rezygnować z komfortu jazdy, masz alternatywę. To car sharing, czyli usługa polegająca na krótkoterminowym wynajmie pojazdów – na minuty oraz na godziny. Na razie z takiej usługi możemy korzystać tylko w Warszawie przez 4mobility.pl. Car sharing jest bardzo podobny do wynajmowania rowerów miejskich – wszystko załatwiamy on-line przez aplikację lub na stronie, samochód otwieramy smartfonem, a opłata ściągana jest z podpiętej do konta użytkownika karty. Cena za 1 minutę jazdy zaczyna się od 41 groszy. Dokładne informacje znajdziemy na 4mobility.pl.