Nadwozie
Wraz z biegiem lat, lakier samochodowy zawsze traci swój błysk i barwę. Źle wpływają na niego niezbyt dobre kosmetyki, zmienne warunki atmosferyczne czy szczotki z piaskiem na myjni samochodowej. Na lakier czyha o wiele więcej zagrożeń. Po paru latach użytkowania auta, lakier nie wygląda na nim tak atrakcyjnie, jak z chwilą, kiedy kupowaliśmy auto, jednak na matową powierzchnię są sposoby na naprawę.
Piękny błyszczący lakier
Kiedy do czynienia mamy z w miarę nowym autem, do pielęgnacji przed sprzedażą wystarczy pasta lekko ścierna albo mleczko. Zanim zaczniemy polerować lakier, powinniśmy starannie umyć nasze auto, profesjonalnym szamponem, a następnie spłukać letnią wodą. Żeby uniknąć porysowania nadwozia, musimy starannie opłukać auto z piasku i kurzu, do tego warto, jest skorzystać, z węża ogrodowego lub myjki wysokociśnieniowej. Następnie, możemy zacząć usuwać trudniejsze zabrudzenia. Do ich usuwania przyda nam się szczotka, najlepiej wykonana z naturalnego włosia. Gdy, karoseria będzie już umyta, bierzemy gumowe wycieraczki i usuwamy z niej resztki wody. Wycieramy cały lakier i przystępujemy do polerowania auta. Nasze nabłyszczanie nadwozie od użycia niewielkiej ilości pasty albo mleczka na miękkiej szmatce. Do polerowania świetnie nadaje się flanelowa pielucha. Używając mleczka, polerujemy lakier, dopóki nie zacznie się pięknie lśnić. Kiedy korzystamy z pasty, nakładamy ją na samochód, po czym po jakimś czasie, usuwamy powstałą na lakierze warstwę pasty. Podczas polerowania, musimy pamiętać o omijaniu plastikowych i gumowych elementów. Lakiernik samochodowy, może także okazać się pomocny, na przykład przy usuwaniu drobnych rys na lakierze.
Czarne plastiki
Przy przygotowaniu auta do sprzedaży, pamiętajmy także o wyczyszczeniu czarnych, plastikowych oraz gumowych elementów nadwozia. Na rynku dostaniemy odpowiednie do ich konserwacji spraye, które posiadają w składzie silikon i olejki natłuszczające.