Dlaczego ciasto rośnie?
Warto podejść do tego… naukowo. Ciasto jest mieszaniną składników, które – po zmianie swojej konsystencji – stają się jedną masą. Poddając ją działaniu wysokiej temperatury sprawiamy, że zawarte w niej związki zaczynają reagować ze sobą i w efekcie zmieniają swój chemiczny stam, a przy tym sprawiają, że masa unosi się. Są ciasta, które nie wymagają, a wręcz nie powinny być wyrastane. Takim ‘celowym zakalcem’ jest czekoladowe brownie - sprawdź świetny przepis na wkuchnizwedlem.wedel.pl.
Użyj nieco chemii
Ciasto rośnie dzięki dwóm składnikom chemicznym. Nie są one złe dla naszego organizmu, choć - jak z większością substancji – ich nadmiar może powodować niestrawność oraz kłopoty żołądkowe. Tymi związkami są: proszek do pieczenia oraz soda oczyszczona. W pierwszym przypadku mamy komplet potrzebnych do spulchniania ciasta związków, a więc kwasu i sody. Dzięki temperaturze proszek reaguje i wydziela gazy, które następnie spulchniają ciasto. Podobnie działa sama soda, jednak musi być wsparta czymś kwaśnym, np. sokiem z cytryny.
Może naturalnie?
Istnieje także bardziej naturalny sposób spulchniania ciasta, choć jest on dość trudny do uzyskania. Chodzi oczywiście o białka. Podnoszą one masę i sprawiają, że ciasto staje się puszyste i delikatne, jednak przy tego rodzaju rozwiązaniu należy wziąć pod uwagę, że nie zawsze pasuje ono do każdego przepisu i wymaga dość restrykcyjnych działań, między innymi odpowiedniego mieszania po dodaniu białek do masy.
Jeśli interesuje Cię więcej przepisów i porad, które pomogą Ci w codziennych wypiekach, odwiedź stronę wkuchnizwedlem.wedel.pl. Jest to jedna z ciekawszych stron oferujących niezwykłe przepisy z czekoladą w roli głównej i nie tylko. Warto także szukać interesujących przepisów samemu.
Dlaczego ciasto rośnie?
Warto podejść do tego… naukowo. Ciasto jest mieszaniną składników, które – po zmianie swojej konsystencji – stają się jedną masą. Poddając ją działaniu wysokiej temperatury sprawiamy, że zawarte w niej związki zaczynają reagować ze sobą i w efekcie zmieniają swój chemiczny stam, a przy tym sprawiają, że masa unosi się. Są ciasta, które nie wymagają, a wręcz nie powinny być wyrastane. Takim ‘celowym zakalcem’ jest czekoladowe brownie - sprawdź świetny przepis na wkuchnizwedlem.wedel.pl.
Użyj nieco chemii
Ciasto rośnie dzięki dwóm składnikom chemicznym. Nie są one złe dla naszego organizmu, choć - jak z większością substancji – ich nadmiar może powodować niestrawność oraz kłopoty żołądkowe. Tymi związkami są: proszek do pieczenia oraz soda oczyszczona. W pierwszym przypadku mamy komplet potrzebnych do spulchniania ciasta związków, a więc kwasu i sody. Dzięki temperaturze proszek reaguje i wydziela gazy, które następnie spulchniają ciasto. Podobnie działa sama soda, jednak musi być wsparta czymś kwaśnym, np. sokiem z cytryny.
Może naturalnie?
Istnieje także bardziej naturalny sposób spulchniania ciasta, choć jest on dość trudny do uzyskania. Chodzi oczywiście o białka. Podnoszą one masę i sprawiają, że ciasto staje się puszyste i delikatne, jednak przy tego rodzaju rozwiązaniu należy wziąć pod uwagę, że nie zawsze pasuje ono do każdego przepisu i wymaga dość restrykcyjnych działań, między innymi odpowiedniego mieszania po dodaniu białek do masy.
Jeśli interesuje Cię więcej przepisów i porad, które pomogą Ci w codziennych wypiekach, odwiedź stronę wkuchnizwedlem.wedel.pl. Jest to jedna z ciekawszych stron oferujących niezwykłe przepisy z czekoladą w roli głównej i nie tylko. Warto także szukać interesujących przepisów samemu.